Witam :) Przepraszam za zaniedbania związane z blogiem. Wiem, że miałam dodawać regularnie posty. Wiem.
Jest 11 październik a ja pisze podsumowanie z września. Trochę późno, ale mam parę tematów do omówienia. Jeśli jesteś ciekawy, co zdarzyło się ubiegłego miesiąca u mnie, zajrzyj do dalszej części posta.
Skończyły się wakacje, zaczęły się wyzwania w szkole. Od samego początku do gry wkroczyła uwielbiana przez wszystkich bio-chemów chemia. Kocham ten przedmiot miłością nieskończoną. :) Dalej doszły fizyka, biologia i inne przedmioty, które są nieistotne.
W szkole idzie mi naradzi niezbyt dobrze. Mam parę 3. :( Ale myślę, że będzie dobrze. Oczywiście nauczyciele nie pomagają mi w osiąganiu sukcesów. Już mamy wbijane do głowy zasady matury i to, że nie nadajemy się na studia. Nie ma to jak zacząć optymistycznie rok szkolny.
Dobrze, że nie zawodzi towarzystwo. Poznałam tylu fantastycznych ludzi, z którymi nawet o szkole będę utrzymywać kontakt. Kocham ich.
We wrześniu dużo się działo. W weekendy nie było mnie w domu. Nie mogłam oczywiście ominąć Winobrania. Wyszalałam się na całego. Posłuchałam koncertu Lemona. Najadłam się pączków i gofrów na następne parę lat. Taki jest urok tego zielonogórskiego święta wina.
Byłam również na koncercie Mroza. Było super. A następnego dnia gardło bolało.
Nie obyło się bez emocji sportowych. Wiernie kibicowałam polskim siatkarzom. Moje rozszarpane nerwy zostały ukoronowane mistrzostwem. Dalej się cieszę z tego sukcesu. :D
Również zaczęłam się ruszać. Czasami biegam lub ćwiczę na siłowni. Jest coraz lepiej. Znajduję ciągle jakąś motywację. Tym razem się nie poddam. Nie mogę.
Oo. :D Drugi biol-chem z mat-fizem, bo 2 rozszerzenia w mojej szkole to za mało pozdrawia. :D Kurde,niefajnie robią Wam nauczyciele. Ja usłyszałam ostatnio od nauczycielki, że się dostane na tę medycynę jak chcę i juz. xD Motywacja uczniów przede wszystkim. :>>
OdpowiedzUsuńNie słyszałam o tym zielonogórskim święcie, ale może kiedyś się wybiorę. ;D Lubię Zieloną Góra , w sumie dokłanie Halę Rekreacyjno-Sportową <3
Zapraszam na Winobranie. Na pewno nie pożałujesz. :*
UsuńPozdrawiam
Wrzesień miałam dośc pracowity, ale nie był zły :)
OdpowiedzUsuńTo dobrze :) U mnie tez pracowicie było :D
Usuń