Trochę spóźniony pomysł na świąteczne słodkości, ale nie mogłam się powstrzymać i nie napisać łatwego i przyjemnego sposobu na domowej roboty pierniczki. Ciasteczka są gotowe do spożycia od razu po pieczeniu. Powiem, że smakują lepiej niż przeleżane parę dni.
Kto jeszcze nie zrobił pierniczków, to najwyższy czas. Zapraszam do gotowania!
Pierniczki po polsku
Składniki:
- 40 dag mąki
- 10 dag miodu
- 50 ml silnego naparu z kawy
- 100 ml mleka
- 5 dag drożdży
- 2 jaja
- 5 dag masła
- przyprawa do piernika
- tłuszcz do posmarowania blachy
Przygotowanie:
Z szklanki mąki, mleka i drożdży zrobić rozczyn. Ma być on konsystencji gęstej śmietany. Po przygotowaniu, pozostawić do podrośnięcia na paręnaście minut.
Następnie jaja połączyć z przesianą mąką, lekko zrumienionym miodem, roztopionym masłem, naparem z kawy, rozczynem i przyprawą do pierników. Ciasto dokładnie wyrobić i rozwałkować na stolnicy na grubość pół centymetra. Foremkami wykroić pierniczki, ułożyć je na posmarowanej tłuszczem blasze i pozostawić do wyrośnięcia. Upiec w 180 stopniach przez ok. 10 min.
Po upieczeniu można ozdobić pierniczki lukrem lub posypką.
Oczywiście obserwuję :D Smakowite te pierniczki i dodatkowo pięknie wyglądają mniam :)
OdpowiedzUsuńMniam! Ale pyszności. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
super wyglądają <3
OdpowiedzUsuń